Добавить в цитаты Настройки чтения

Страница 8 из 8



  Płoną jak karaluchy!

  Wicehrabina pisnęła, mrugając szafirowymi oczami.

  - To niezwykły urok!

  Guliwer mrugnął do niej i zaćwierkał:

  - Niech stanie się światłość

  Nie byłem w niebie...

  Nadejdzie świt -

  I oczywiście pójdziemy do nieba!

  Wicehrabina roześmiała się i zauważyła:

  - Tak, oczywiście, chodźmy. I przyjdziemy ponownie!

  Młody kapitan mrugnął do swojego partnera i zaśpiewał:

  Poszedłbym do nieba, poszedłbym do nieba

  Tutaj byłem, ale nie było mnie tam!

  A dziecko terminatora rzuciło śmiertelną siłę i bardzo zwarty groch śmierci na wrogów orków.

  Latała i pędziła, rozpraszając wrogów we wszystkich kierunkach. A orkowie pokręcili głowami.

  Wicehrabina warknęła:

  - Phasmagoria - najwyższy standard!

  Guliwer warknął:

  - Prawda! Dajcie demokrację do diabła z caratem!

  Dziewczyna zaśmiała się i powiedziała:

  - Król musi być w głowie, a nie na tronie!

  A jej szafirowe oczy błyszczały jak gwiazdy. I okazało się, że jest całkiem uroczo.

  Chłopiec pisnął:



  - O nowy, sprawiedliwy świat!

  Wicehrabina zauważyła:

  We wszechświecie szaleje wojna

  I ile można cierpieć...

  Szatan się uwolnił

  I zaczął wściekle zabijać!

  Guliwer warknął:

  - Tak! Pytanie tylko kiedy? Zawsze były morderstwa!

  Dziewczyna skinęła głową.

  - Masz na myśli od czasów Kaina?

  Chłopiec odpowiedział:

  - Pierwsze morderstwo było w ludzkich myślach! Nawet wtedy, gdy Adam nie został stworzony, ale istniał tylko jego duch!

  Wicehrabina zapytała z uśmiechem:

  - Myślisz, że dusza była wieczna?

  Guliwer energicznie skinął głową i tupnął dzieci

  - Najprawdopodobniej tak! W każdym razie Pan Bóg tchnął w człowieka swoim oddechem i zaludnił go swoją wieczną, nieśmiertelną, zawsze istniejącą cząsteczką!

  Dziewczyna śpiewała z uśmiechem:

  Kochaj Pana duszą

  Niech Jezus będzie z Tobą...

  A jeśli chcesz chłopca do nieba,

  Śnij o samym Chrystusie!


Понравилась книга?

Написать отзыв

Скачать книгу в формате:

Поделиться: